Pozytywne i negatywne skutki gospodarcze członkostwa Ukrainy w Unii Europejskiej

Pozytywne i negatywne skutki gospodarcze członkostwa Ukrainy w Unii Europejskiej

Cechą współczesnego świata jest wspieranie rozwoju procesów integracyjnych. Ukraina – kraj, który ma bardzo bliski związek i współpracuje z krajami Unii Europejskiej. W 2011 roku wielkość bezpośrednich inwestycji zagranicznych (BIZ) w Ukrainie z krajów UE wyniosła 4 miliardy USD. Znaczna ilość inwestycji bezpośrednich z UE koncentruje się na przedsiębiorstwach przemysłowych - 33,4%, w instytucjach finansowych - 33,1% od ogólnej sumy inwestycji wUkrainie.

Integracja europejska to nie tylko współpraca gospodarcza z krajami UE. Jeszcze dużo jest powodów do przystąpieni do Unii: polityczne, socjalne, kultutowe, ideologiczne. 
Ale wyłącznie biorąc pod uwagę tylko przyczyny gospodarcze można powiedzieć, że członkostwo Ukrainie przyniesie ogromne zyski.

Zalety przystąpienia do Unii Europejskiej:

• stabilność makroekonomiczna państwa;
• nowe rynki dla produkcji ukraińskiej;
• dodatkowe inwestycje w gospodarkę Ukrainy;
• subwencja i dopłaty dla sektora agrarnego;
• obniżenie taryf celnych;
• dodatnie saldo bilansu handlowego;
• Wspieranie rozwoju małych i średnich przedsiębiorstw;
• Wprowadzenie standardów UE w produkcji i towarach;
• Podwyższenie konkurencyjności krajowych przedsiębiorstw.

Skutki  negatywne:

• Możliwe przemieszczenie na Ukrainę niebezpiecznych branży;
• Utrata konkurencyjności niektórych branż;
• trudność przejścia na ceny europejskie.

Na przykładzie Polski można spodziewać się,  że Ukraina poniesie podobne konsekwencje po przystąpieniu. Kraj ten jest bardzo podobny do Polski przed rokiem 2004.

W ciągu trzech pierwszych lat członkostwa Polski w UE doświadczyła stałego wzrostu PKB - średnio o 5% rocznie. W 2007 r. produkt krajowy brutto Rzeczypospolitej wzrósł o 6,5%. Wówczas gdy w latach 2000-2003 średni roczny wzrost PKB wynosił  około 2,7%. Z takim wskaźnikiem Polska zajęła 8 miejsce w UE-10, tempo wzrostu gospodarki jest prawie dwukrotnie wyższy od stopy wzrostu gospodarki starych krajów członkowskich. Pozwoliło to Polsce do zmniejszenia ekonomicznej przepaści między krajami rozwiniętymi Unii Europejskiej. W kraju PKB per capita osiągnęła 48% w 2007 roku.

Nastąpił wzrost gospodarczy przede wszystkim ze względu na wzrost eksportu do krajów Unii Europejskiej, zagranicznych inwestycji bezpośrednich z tych krajów i przychodów finansowych pochodzących z budżetu Unii Europejskiej.

Polska zwiększyła eksport produktów rolnych o 40%, głównie w wyniku dostaw do krajów UE. Szczególnie wzrósł przemysł mięsny i mleczarski. O poprawę sytuacji w rolnictwie świadczą przeprowadzone wśród polskich rolników liczne sondaże, które mówią o poprawę ich postawy do UE w porównaniu z okresem przed przystąpieniem Polski do wspólnoty europejskiej. W tym samym czasie, w ciągu 2004-2007 lat wzrosła gospodarstw polaryzacja – zwiększyła się liczba rentownych gospodarstw rolnych.

Przystąpienie Polski do Unii Europejskiej doprowadziło do znacznego wzrostu napływu inwestycji zagranicznych, w tym fakt, że porzez samo przystąpienie do UE wzrosła atrakcyjności inwestycyjnej Rzeczypospolitej. Tak więc, według raportu agencji Emst & Young, prezesi stawiają Polskę na 5 miejscu na świecie pod względem atrakcyjności inwestycyjnej.

Napływ inwestycji zagranicznych stymulował prawie wszystkie sektory polskiej gospodarki, zwłaszcza budowlanyc, który doświadczył w pierwszych dekadach głębokiego kryzysu (w 2002 spadek do 9% w 2003 r. - 2,9%) w 2005 r., wzrost w budownictwie był o 7,5%, w 2007 r. - osiągnęła rekordowy 15,6%

Przystąpienie Polski do UE otworzyła Polakom więcej możliwości w zakresie migracji zarobkowej. Jeśli w 2004 r. W krajach UE pracował około 650 tysięcy obywateli Polski, a następnie w 2007 r. ten wskażnik osiągnął około 1 mln. Polacy w większości pracowali w Niemczech, Wielkiej Brytanii, Irlandii, Holandii, Hiszpanii i we Włoszech. W 2006 roku, pracownicy migrujący przekazali koszty do Polski w wielkości prawie 3,5 mld euro. Jednak migracja zarobkowa pogłębiła kilka innych problemów, takich jak brak personelu medycznego w kraju, co roku prawie 5% lekarzy wyjeżdżali do pracy za granicą.

Produkt krajowy brutto na jednego mieszkańca wzrósł  w 2007 do 8069 euro, w 2005 r. do 6386 euro, natomiast przed przystąpieniem Polski do UE było mniej niż 6000 euro. Znacząco wzrosły realne dochody pracowników przemysłowych w kraju w 2007 r. w porównaniu do 2005 r., o 10,5%. Eurosceptycy prognozowali przyspieszenie tempa inflacji po przystąpieniu Polski do UE. Wbrew prognozom inflacja wynosiła od 1% w 2006 r. do 2,5% w 2007 r. i była niższa niż w latach 2000-2003. Jeszcze bardziej zwiększyły dochody realne na przeliczeniu w dolary i euro, ze względu na umocnienie złotego.

Przystąpienie Polski do Unii Europejskiej doprowadziło do takich skutków w sferze społeczno-ekonomicznej, jak wzrost eksportu i ograniczenie deficytu handlowego, zwiększenie napływu bezpośrednich inwestycji zagranicznych, zwłaszcza z Unii Europejskiej, duże inwestycje finansowe w gospodarce z budżetu Unii Europejskiej, poprawa w kluczowych sektorach gospodarki, w tym najbardziej problematycznych - rolnictwie i budownictwie, zwiększenie liczby pracowników migrujących z Polski do Unii i napływ dodatkowych przychodów od nich do kraju.

Mam nadzieję, że Ukraina nie zrezygnuje z takiej ekonomicznej propozycji, którą proponuje Wpólnota Europejska i znacznym stopniu zacznie aktywną pracę dla poprawy stosunków i integracji, za którą opowiada się większość obywateli kraju.